Popularne tematy

piątek, 11 lutego 2011

Czas na Polki - badanie pokazujące na co chorujemy

W badaniu „Czas na Polki” (1) tylko 9% pań określiło swój stan zdrowia jako doskonały, a 36% jako bardzo dobry. Najwięcej badanych – 46% uważa, że ich stan zdrowia jest przeciętny, a co dziesiąta Polka, że zły (10%).

Interesująco wygląda to, gdy przyjrzymy się wynikom w grupach wiekowych – wśród pań do trzydziestego roku życia aż 80% to osoby o doskonałym i bardzo dobrym stanie zdrowia.
Na przeciwnym biegunie są najstarsze badane, powyżej 60 roku życia – aż 65% spośród nich to osoby o przeciętnym zdrowiu, a blisko co czwarta (22%) to panie określające swoje zdrowie jako złe.

Dolegliwością najczęściej nękającą Polki są bóle głowy i migreny – skarży się na nie, aż 53% badanych, na drugim miejscu są zapalenia górnych dróg oddechowych (46% badanych), na trzecim bóle kręgosłupa (34%). Dalsze pozycje wśród nękających panie dolegliwości zajmują bóle mięśni i stawów (31%), ogólne osłabienie (29%), a także wysoka temperatura, taka powyżej 38 stopni (28%). Do większość wymienionych wyżej dolegliwości badane przykładają niewielką wagę. Bardzo rzadko zwracają się z nimi o pomoc lekarza, najczęściej lecząc je we własnym zakresie.

-Dziś łatwo jest dostać rozmaite środki przeciwbólowe. Kobiety sięgają po nie zdecydowanie zbyt często, odsuwając tym samym moment wizyty u lekarza, która mogłaby wyjaśnić ich dolegliwości – twierdzi dr Grzegorz Juszczyk, ekspert zdrowia publicznego, dyrektor działu innowacji produktowych i profilaktyki w grupie LuxMed.

Czasami jednak, leczenie we własnym zakresie nie wystarcza i trzeba złożyć wizytę u lekarza. Wśród chorób bardziej „poważnych”, przewlekłych zdiagnozowanych wśród Polek przez lekarzy najpopularniejsze jest nadciśnienie tętnicze – dotyka ono 20% badanych. Na drugim miejscu są problemy z kręgosłupem (15%), a na trzecim wysoki poziom cholesterolu (9%) (szczegóły przedstawia wykres „Zdiagnozowane choroby przewlekłe”). Aż 55% badanych odpowiedziało, że nie stwierdzono u nich żadnych chorób przewlekłych.

Badanie uwypukliło charakterystyczny u Polek swoisty fatalizm w podejściu do zdrowia. Ze stwierdzeniem „Dieta, ruch czy badania nie uchronią mnie przed chorobami, które są mi przeznaczone” - zgadza się, aż 68% pań! O jeden procent mniej podpisało się pod stwierdzeniem „Tyle rzeczy może zaszkodzić zdrowiu, że przestałem się tym przejmować”. Doktor Grzegorz Juszczyk ostrzega przed takim podejściem: „Te deklaracje podważają przekonanie, że możemy być skuteczni w ochronie swego zdrowia. A wiara we własne możliwości jest kluczowa dla motywacji i wytrwania w postanowieniu prowadzenia zdrowego stylu życia. ”