Popularne tematy

poniedziałek, 30 listopada 2009

Pacjent z ulgą na Zdrowie


Polacy wydali w ubiegłym roku 28 mld zł na zdrowie, z czego najwięcej, bo 15 mld zł, przeznaczyliśmy na leki, a 11 mld zł - na prywatne usługi medyczne i płatności nieformalne. Na prywatne ubezpieczenia zdrowotne przeznaczyliśmy stosunkowo niedużo - 80-120 mln zł, wynika z analizy Deloitte. To może się zmienić, jeżeli osoby, które wykupią polisę zdrowotną, będą mogły ją sobie odliczyć od dochodu.

Założenia do projektu ustawy o dobrowolnych dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych stwarzają szansę dla publicznego systemu opieki zdrowotnej na pozyskanie części środków, jakie Polacy z własnej kieszeni wykładają na leczenie,a dla ubezpieczycieli - na pozyskanie klientów na dodatkowe polisy.
Resort zdrowia zakłada, że kwota, jaką ubezpieczyciele będą płacić publicznym lecznicom za świadczenia, nie może przekroczyć 105 proc. stawki, którą oferuje NFZ.

Dublowanie składki?

Ubezpieczyciele podchodzą do propozycji resortu zdrowia z umiarkowanym entuzjazmem. Zdaniem ubezpieczalni odpisy podatkowe będą pomagały ubezpieczycielom, ale jest jeszcze lepsze rozwiązanie. Optymalny byłby pomysł, który ponad rok temu zgłosiła Polska Izba Ubezpieczeń. Zakładał on, że obywatele mieliby dostęp do części 9-procentowej składki zdrowotnej, jaką płacimy obowiązkowo. Każdy sam decydowałby, komu ją powierzyć - np. prywatnemu ubezpieczycielowi zdrowotnemu

Ubezpieczenia dodatkowe, o których mówi minister Kopacz, to w klasycznym ujęciu coś, co jest poza koszykiem. W tym przypadku możemy mówić raczej o ubezpieczeniach równoległych, czyli oferowaniu tego, co ma NFZ, ale w lepszym standardzie.

Uruchomienie dodatkowych ubezpieczeń może mieć jeszcze jeden ważny skutek. Będzie chronić nas wszystkich przed podwyżką składki zdrowotnej. Za niektóre usługi, na przykład w szpitalach, płaciłyby bowiem zakłady ubezpieczeniowe, zamawiając je dla swoich klientów - posiadaczy polis. W ten sposób w systemie ochrony zdrowia pojawiłyby się dodatkowe pieniądze. Czy byłyby to środki wystarczające - to już inna sprawa.

System dodatkowych ubezpieczeń może zainteresować przede wszystkim tych, którzy w tej chwili korzystają z prywatnych usług medycznych.

Przyjrzyjmy się liczbom. Z analizy Deloitte wynika, że w roku ubiegłym wydatki na opiekę zdrowotną w Polsce wyniosły 76 mld zł, z czego 63 proc. to wydatki publiczne. Oznacza to, że ponad 1/3 wydatków na ochronę zdrowia w Polsce pochodzi z środków prywatnych. Opieka szpitalna pacjentów jest niemal w całości pokrywana z środków publicznych, ale już w przypadku opieki ambulatoryjnej aż 47 proc. stanowią wydatki prywatne.

Wielu Polaków, którzy chcą skorzystać z opieki stomatologa, nawet nie próbuje dostać się do państwowego specjalisty, zwłaszcza że za większą część usług muszą tam dopłacać. Według Deloitte aż 66 proc. wydatków na stomatologię pokrywamy z własnej kieszeni.

piątek, 20 listopada 2009

Abonamenty Medyczne bez podatku

Pracownik nie musi płacić podatku od pakietów udostępnionych jemu i jego rodzinie przez pracodawcę.

Wynika z orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 10 listopada. Sprawa była wynikiem wniosku o interpretację. Wystąpiła w nim firma Alfa Laval Polska Sp z o.o. Wyjaśniała że dla zatrudnionych pracowników wykupuje abonamenty medyczne. Jest to równoznaczne z postawieniem do ich dyspozycji określonego pakiety świadczeń medycznych. Spółka nie pyta poszczególnych osób, czy są zainteresowane abonamentem- wykupuje je dla wszystkich. Jednoczenie nie może stwierdzić, kto z nich korzystał. Jej zdaniem w takiej sytuacji nie powstaje przychód podlegający opodatkowaniu. Spółka nie musi więc pobierać od wartości abonamentu zaliczki na podatek dochodowy. Izba skarbowa nie zgodziła się z tym stanowiskiem. Według niej wartość abonamentu zwiększa przychody ze stosunku pracy. To dlatego, że o ich powstaniu nie przesądza fakt skorzystania przez pracownika czy też członka rodziny z konkretnej usługi medycznej, lecz samo otrzymanie przez pracownika i jego rodzinę abonamentu medycznego ( o określonej wartości pieniężnej). Wyjątkiem są obowiązkowe świadczenia medyczne, do których zapewnienia firma jest zobowiązana na podstawie kodeksu pracy, oraz inne koszty profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracownikami niezbędnej ze względu na warunki pracy.
Sprawa trafiła do sądu. ten przyznał rację spółce i uchylił interpretację. Uznał, że samo postawienie do dyspozycji pracownika nieodpłatnych świadczeń nie jest opodatkowane (inaczej niż w przypadku pieniędzy. Tymczasem w rozpatrywanej sytuacji nie został spełniony warunek otrzymania świadczenia.
To już kolejny wyrok w tak budzącej kontrowersje sprawie. Większość z nich przyznawała rację podatnikom, m.in. orzeczenie WSA w Warszawie z 20 sierpnia 2008r.(syg.III SA/Wa/ 625/08).

Jeśli chodzi o rynek firm z którymi współpracujemy większość z nich wybiera rozwiązanie bardziej bezpieczne i mniej ryzykowne czyli potrącanie podatku dochodowego. Takie rozwiązanie jednak niesie za sobą dodatkowe koszty. Pierwszy to koszt podatku i ZUS-u jaki musi zapłacić pracownik od wartości sponsorowanego pakietu medycznego. Drugi to koszt składek ZUS jaki musi zapłacić pracodawca.
Do tego dochodzi zagrożenie że nie wszyscy pracownicy wyrażą zgodę na potrącenie podatku, a to wpływa także na sam koszt abonamentu, gdyż są one kalkulowane względem ilości osób. Obowiązuje zasada im więcej tym taniej.

Wiele firm oferujący abonamenty medyczne znalazło sposób na zmniejszenie skali podatku dochodowego. Opierają się na przepisach o ustawie o podatku dochodowym oraz na obowiązku jaki leży po stronie pracodawcy, który jest zobligowany do zapewnienia usług w zakresie profilaktyki medycznej tzw. Medycyna Pracy, firmy medyczne proponują w umowach zapisy, które dzielą kwotę abonamentu na dwie części:
1. medycyna pracy - czyli profilaktyka medyczna
2. dodatkowe świadczenia medyczne.
Oczywiście większą kwotę ( do 90%) wliczają w medycynę pracy która jest zwolniona z opodatkowania, natomiast pozostałą kwotę wliczają w dodatkowe świadczenia. Przy takim rozwiązaniu pracownik płaci podatek tylko od wartości dodanej jakim są dodatkowe świadczenia, a w przypadku kiedy wartość abonamentu wynosi 100zł pracownik płaci podatek od 10zł co przy dzisiejszych obciążeniach podatkowych wynosi około 3,50zł.
Jeśli chcą Państwo dokładniej poznać zasady działania tego rozwiązania lub poznać inne zapraszam do kontaktu.

środa, 7 października 2009

Analiza kosztów absencji pracowników

Konkurencja zanalizowała dane medyczne niemal 100 tys. osób aktywnych zawodowo, przebadanych w 2007 roku w placówkach centrum w całym kraju. Raport zawiera m.in. potencjalne zagrożenia dla zdrowia pracowników, strukturę aktualnych zjawisk zdrowotnych, oraz wskazuje na szczególnie istotne obserwacje z perspektywy pracodawców. W przypadku ograniczenia nieobecności w pracy w badanej grupie osób aktywnych zawodowo o zaledwie 10 proc., wydatki związane z ich absencją zmniejszyłyby się aż o 11 mln złotych – co przekłada się na setki milionów oszczędności w skali kraju.
Do 60 proc. całkowitych kosztów pracodawcy zależy od wydajności pracowników i może się wiązać z jej spadkiem na skutek dolegliwości zdrowotnych.
Struktura aktualnych zjawisk zdrowotnych
Infekcje dróg oddechowych występują powszechnie i na dużą skalę. 15% badanych, czyli więcej niż co szósta osoba ma wadę wzroku. Dodatkowo co dwudziesty badany (4,6%) leczył się z powodu zapalenia spojówek. Blisko co dziesiąty badany (9%) doznał w ciągu roku urazu. Również u ok. 9% rozpoznawano chorobę układu krążenia (najczęściej nadciśnienie tętnicze). Choroby układu ruchu, w tym choroby kręgosłupa, stają się uniwersalnym problemem pracowników. Alergie wziewne i skórne dotyczą co dwudziestego badanego (4,4%).
Epidemiologicznie częściej u kobiet rozpoznaje się choroby układu żylnego, depresje i zaburzenia nastroju, zespół jelita drażliwego, choroby tarczycy czy bóle głowy i migrenę. Natomiast mężczyźni częściej doznają urazów oraz częściej rozpoznaje się u nich podwyższone ciśnienie tętnicze i nieprawidłowy poziom cholesterolu.
Szczególnie istotne obserwacje z perspektywy pracodawców
Ciąża. Wyniki badania wskazują, że współcześnie ciąża jest zjawiskiem częstszym u kobiet pracujących w wieku 30-39 lat niż u młodszych. Wiąże się ona również z długim okresem wyłączenia z pracy – średnia absencja chorobowa kobiet w ciąży jest jednak paradoksalnie dłuższa u kobiet młodszych. Kobiety pracujące w biurze lub na stanowiskach decyzyjnych generują niższą średnią absencję niż kobiety pracujące w środowisku produkcyjnym.
Absencja chorobowa. Całkowita liczba dni zwolnienia lekarskiego badanej grupy w 75% wywołana była chorobami układu oddechowego, ciążą lub urazem. Kolejne 5% całkowitej absencji to konsekwencje chorób układu ruchu. W związku z tymi przyczynami w największym stopniu absencję generowały kobiety w wieku do 40 roku życia. Generalnie średnio to kobiety generują więcej dni absencji chorobowej w ciągu roku.
W największym stopniu na absencję wpływają zaburzenia zdrowia psychicznego – osoby z depresją przebywały średnio na zwolnieniu lekarskim z jakiegokolwiek powodu blisko 15 dni, a średnia dla wszystkich badanych wyniosła 3,8 dnia. Poważne obciążenia absencyjne dla pracodawców generują też osoby z nowotworami złośliwymi, bólami głowy i chorobami kręgosłupa.
Absencja chorobowa cechuje się sezonowością. Wzrost absencji następuje w okresach luty-marzec i wrzesień-listopad, przy czym najwyższa częstość zwolnień ma miejsce w październiku. U mężczyzn wzrosty i spadki w wymienionych okresach są bardziej zarysowane. W mniejszych miejscowościach obserwuje się większą absencję w okresie od maja do lipca
Udowodniono, że właściwe prowadzenie chorych z ostrymi i przewlekłymi chorobami może zmniejszyć absencję i poprawić produktywność. Na podstawie niniejszej analizy, zmniejszenie absencji o 10% mogłoby przynieść oszczędności rzędu 5 mln zł (bez kosztu zastępstw chorego pracownika) – 11 mln zł (z uwzględnieniem zastępstw) z tylko w badanej populacji ~100 tys. pracowników. Dodatkowo zwiększenie produktywności jedynie o 5% w badanej grupie mogłoby przynieść szacunkowe korzyści ponad 150 milionów zł, co przekłada się na miliardy zł w skali całej polskiej gospodarki.

piątek, 25 września 2009

Oferta prywatnych sieci medycznych

Analiza porównawcza abonamnetów medycznych oferowanych przez firmy medyczne.

Rynek prywatnych usług medycznych w Polsce w 2008 roku osiągnął ponad 26 mld zł, to o 13% więcej niż w roku 2007. Eksperci prognozują, że w kolejnych latach, głównie w wyniku kryzysu, dynamika rynku będzie niższa i wyniesie około 7–11 proc.

Szansę w pozyskaniu choćby częsci z tej kwoty upatrzyly sobie firmy ubezpieczeniowe oraz prywatne firmy medyczne oferujace swe uslugi w formie abonamentów. Dzis wartosć tego rynku, to prawie 2mld zlotych. Szacuje się iż ponad 1,5 mln Polaków ma abonament oplacany co miesiac przez pracodawce w ramach programów socjalnych. Niestety rynek (bez ubezpieczalni) oferujący tego typu uslugi nie nadąża nad popytem. W Polsce mamy tak faktycznie tylko trzy firmy LUX MED, MEDICOVER, ENEL-MED., które dzięki licznej sieć wlasnych placówek mogą zapewnić jednolity i wysoki standard obslugi na terenie calej Polski.

Pozostale to lokalne prywatne ZOZ-y i szpitale, których glównym żródlem utrzymania jest kontrakt z NFZ. Często wspólpracuja one także z dużymi sieciami tj. LUX MED, Medicover, które nie mają w danym miescie wlasnych klinik. Poniżej lista trójmiejskich firm, które oferują wlasne abonamenty;

1. Gdańskie Centrum Zdrowia ( 1 przychodnia)
2. Przychodnia Swiętokrzyska ( 6 przychodni)
3. Evi Med - ( 2 przychodnie w Gdyni)
4. Ergmed ( 1 przychodnia w Gdańsku)
5. Revi-med ( 1 przychodnia w Gdańsku)


Na rynku można także spotkać lokalne firmy, które zapewniaja opiekę medyczną na zasadzie abonamentów na terenie calej Polski. Największe na pólnocy to:
1. Swissmed (3 wlasne placówki na terenie Trójmiasta),
2. Polmed ( 3 wlasne placówki - Gdańsk, Gdynia, Starogard Gdański),
3. Falck ( 1 wlasna placówki Gdańsk )
4. Medica Polska ( 1 przychodnia - Gdynia).

Warto jednak zaznaczyć iż w przypadku tych firm opieka medyczna, która jest swiadczona poza ich wlasnymi klinikami odbywa się w lokalnych przychodniach medycznych, które często mają umowę z NFZ i nie są przygotowane do swiadczenia uslug na wymaganym poziomie.

Jakie są korzysci z abonamentów medycznych?

W odróżnieniu od ubezpieczenia zdrowotnego abonamenty medyczne są sprzedawane przez firmy medyczne, które niekiedy są wzbogacone o uslugi dodatkowe tj. ubezpieczenie kosztów leczenia za granicą, leczenie szpitalne.
Najważniejszą korzyscią oferty abonamentowej dużych firm medycznych jest fakt iż uslugi są realizowane bezposrednio przez firmę medyczną. Co to oznacza?

1. O wykonaniu badań, oraz zasadnosci dodatkowego leczenia będzie decydowala klinika medyczna, a nie posrednik, który często będzie musial za to doplacać, tracą przez to swoją marżę - tak wlasnie jest w przypadku ubezpieczenia zdrowotnego.

2. Odpowiedzialnosć za realizację swiadczeń w calosci ponosi klinika medyczna, w przypadku ubezpieczalni jej nie ma,

3. kartoteka pacjenta - prowadzenie i przechowywanie kartoteki chorobowej pacjenta w tym także dokumentacji z zakresu medycyny pracy należy bezposrednio do firmy medycznej. Na ich podstawie firmy mogą wdrażać profilaktykę medyczną. Przeprowadzać celowane akcje profilaktyczne, zlecać dodatkowe badania celem wczesniejszego wykrywania chorób związanych z ryzykiem zawodowym.

4. bezposredni wplyw na jakosc swiadczonych uslug - wewnetrze ankiety satyfakcji klientów, monitoring wykorzystania uslug, monitoring dostępnosci do specjalistów i badań.

5. raport medyczny firmy - na podstawie ilosci wykorzystanych uslug przez pracowników oraz ich historii chorobowej, klinika medyczna ma możliwosć przygotowywania na życzenie klienta specjalnych raportów np.; profil medyczny firmy, szkodowosć, analiza SCORE.

6. elastycznosć oferty - wybierając ofertę firmy medycznej przedsiębiorca ma możliwosć stworzenia wlasnego abonamentu dopasowanego do swoich potrzeb i oczekiwań pracowaników.

7. brak okresów karencji i wylaczeń chorobowych - większosc firm medycznych nie stosuje wylaczeń chorobowych i okresów karencji wyjątkiem jest Medicover, który podobnie jak firmy ubezpieczeniowe ma liczne ograniczenia.

8. brak limitów wiekowych - większosc firm medycznych nie ma ograniczen wiekowych w swoich abonamentach, w przypadku ubezpieczenia zdrowotnego maksymalny wiek ubezpieczonego wynosi 65lat,

9. oferty dodatkowe - firmy tj. Medicover, LUX MED, Enel-Med dają możliwosć kontynuowania opieki osobom które zakończyly stosunek pracy. Dodatkowo zaklad pracy może rozszerzyć umowę o opiekę nad emerytowanymi pracownikam oraz o rodziców i tesciów pracowników,

Którą firmę medyczną wybrać?

Duży może więcej. Czy to jest zasada którą warto się kierować? Jeżeli reprezentujemy lokalną firmą (zatr. do 20 osób), ograniczoną budżetem ( do 50zl/osobę) warto zastanowić się nad skorzystaniem z lokalnych firm, gdyż często dysponują one większą od ogólnopolskich sieci iloscią placówek. Jednakże pamiętajmy iż często mają one umowę z NFZ, co znacznie wplywa na dostępnosć i jakosć uslug. Ich oferta jest ograniczona do kluczowych konsultacji specjalistycznych, a zakres badań diagnostycznych do podstawowych badań laboratoryjnych i diagnostycznych, które i tak często ze względu na brak sprzętu i ograniczony budżet wykonywane są w innych miejscach. Warto także sprawdzić jakim sprzętem dysponują by nie okazalo się iż w rzeczywistosci konieczne będzie powtórzenie badań ze względu na ich sabą jakosć ( w szczególnosci aparat RTG, USG, Mammograf).

Wybierając firmę medyczną należy także zwrócić uwagę na czas realizacji oraz dostępnosć do uslug. Na rynku istnieje już wiele firm, które gwarantują dostępnosć w okreslonych ramach czasowych, Swissmed, LUX MED, Medica Polska. Jednakże kierując się tym kryterium należy dokladnie to zweryfikować z rzeczywistoscią. Cóż nam po standardach jesli w rzeczywistosci pomimo wywiązania się z terminów okreslonych w umowie nie będziemy przyjęci o okreslonej godzinie. Oznacza to spędzania 2-3 godzin pod gabinetem oczekując na wizytę u lekarza.

Bardzo ważną rzeczą która wplywa na ocenę przyszelej wspólpracy jest szybka i latwa możliwosć rezerwacji. Niestety w przypadku malych firm zazwyczaj mamy do dyspozycji 2-3 numery telefonów do placówki pod którymi można się zarejestrować. Czasem można to wykonać za posrednictwem poczty elektornicznej. Takie rozwiązania można spotkać także w firmach lokalnych o zasięgu ogólnopolskim, Swissmed, Medica Polska, Polmed. Biorąc pod uwagę ilosci obslugiwanych przez nich pacjentów znacząco utrudnia to kontakt.
Inaczej temat wygląda w ogólnopolskich sieciach Medicover, LUXMED, Enel-med.
Do dyspozycji oddają ogólnopolskie call-center, które jest czynne cala dobę. LUX MED i Medicover dają możliwosć samodzielnej rejestracji poprzez stronę internetową. Pacjenci Grupy LUX MED mogą także dokonać rejestracji poprzez call center spólek wchodzących w jej sklad tj. Promedis, Medycyna Rodzinna, Centrum Medyczne LIM.
Każda z sieci firm prowadzi uslugę smsowego przypominania o terminach wizyt i badań.

czwartek, 17 września 2009

Ubezpieczenia medyczne - wady i zalety.

W związku z rosnącym zainteresowaniem prywatną opieką medyczną coraz więcej firm ubezpieczeniowych rozszerza swoje oferty o ubezpieczenie zdrowotne, upatrując w tym kolejne źródło przychodu. Mając duże doświadczenie, bogatą listę obecnych kontrahentów oraz rozbudowane działy sprzedaży w prosty sposób mogą osiągnąć dodatkowe zyski, bez ponoszenia nakładów tj. budowa własnych klinik, koszty personelu medycznego itd. Dzięki temu niejednokrotnie ich oferta jest o 20-30% tańsza od usług jakie proponują bezpośredni świadczeniodawcy do których należą Medicover, Enel-med, LUX MED, Swissmed, z których także można korzystać w ramach tych ubezpieczeń.

Najpopularniejsze firmy ubezpieczeniowe oferujące ubezpieczenia zdrowotne to PZU, Allianz, Generali, Signal Iduna, Inter Polska, Inter Risk, Axa. Znaczna część z nich daje dostęp do renomowanych prywatnych centrów medycznych tj. Centrum Medyczne LIM, Centrum Damiana, LUX MED, Promedis, Medycyna Rodzinna, Swissmed, Falk oraz lokalnych prywatnych szpitali czy specjalistycznych klinik. Tylko Medicover nie ma podpisanych umów ponieważ sam utworzył spółkę Medicover Ubezpieczenia.

Dlaczego w takim razie grupowe ubezpieczenie zdrowotne jest tańsze od abonamentu oferowane przez ogólnopolskie sieci medyczne? Postaram się to wyjaśnić na zasadzie analizy korzyści i wad płynących z ubezpieczenia zdrowotnego.

Jakie są korzyści z ubezpieczenia zdrowotnego?

W większości przypadków pakiety ubezpieczenia zdrowotnego to nic innego jak kopia abonamentów medycznych oferowanych przez sieci. Aby uatrakcyjnić swoją ofertę ubezpieczalnie rozszerzają zakres pakietu o własne usługi tj.
1. ubezpieczenie na wypadek pobytu w szpitalu,
2. ubezpieczenie na wypadek śmierci,
3. ubezpieczenie mieszkania,
4. podstawowe ubezpieczenie na życie,
5. dodatkowe limity świadczeń pomocy medycznej
6. szerszy zakres diagnostyki laboratoryjnej i obrazowej

Mocną stroną oferty ubezpieczeniowej jest ilość placówek z których pacjent może korzystać na terenie kraju jak i w miejscu zamieszkania. Niejednokrotnie posiadają one więcej podwykonawców w danej miejscowości niż lokalna firma medyczna, czy też ogólnopolskie sieci tj. Medicover, Enel-med, LUX MED. Dzieje się tak dlatego iż firma ubezpieczeniowa zawiera możliwie jak najwięcej umów z lokalnymi przychodniami, by rozszerzać zasięg oraz aby wywiązać się z listy usług obejmujących ubezpieczenie, natomiast ogólnopolskie sieci jeśli dysponują własną placówką w danym mieście ograniczają się tylko do niej.
W przypadku firm ubezpieczeniowych lista placówek to lokalne prywatne ZOZy ( zakłady opieki medycznej) posiadające umowę z NFZ które nie są w stanie zrealizować wszystkich usług w jednym miejscu i świadczą dużo tańsze usługi medyczne niż sieci ogólnopolskie. Pozwala to ubezpieczalnią zaoszczędzić pieniądze gdyż wszystkie firmy ubezpieczeniowe rozliczają się ze swoimi wykonawcami na zasadzie FFS. ( odpłatność za zrealizowaną usługę). Tutaj zaczynamy poruszać jeden z ważnych argumentów wpływających na wybór ubezpieczenia medycznego.

Liczba placówek w danej miejscowości.

Wygodnie byłoby aby miejsc z których możemy korzystać było jak najwięcej, ale czy z ilość wynika jakość i komfort. Jak wspomniałem wcześniej większość lokalnych firm to ZOZy posiadające umowę z NFZ, które są słabo wyposażone, nie posiadają odpowiedniej aparatury medycznej w związku z tym dużą część usług zlecają u swoich podwykonawców.
W tym przypadku warto zaznaczyć iż u większości firm ubezpieczeniowych wprowadzona jest zasada leczenia w jednym miejscu. Oznacza to, że jeżeli pacjent rozpoczął leczenie w lokalnej placówce medycznej, nie może kontynuować leczenia czy też badań diagnostycznych w innej PRZYKŁAD: pacjentka otrzymała skierowanie na badania mammograficzne. W tym przypadku chciałaby skorzystać ze sprzętu jakim dysponuje LUX MED. Niestety w związku iż LUX MED honoruje tylko skierowania od swoich lekarzy usługa ta zostanie nam odmówiona już przy kontakcie z infolinią ubezpieczyciela, czy też firmy medycznej.
Kolejnym kryterium które należy wziąć pod uwagę jest sposób komunikacji, rejestracji wizyt i badań.

Zasady komunikacji, rejestracji wizyt i badań

Część firm ubezpieczeniowych posiada własne infolinie dzięki którym możemy dokonać rezerwacji terminów wizyt i badań, zgłosić szkodę, zamówić wizytę domową lub skorzystać z telefonicznej porady medycznej. Jest to oczywiście dużym plusem, lecz trzeba mieć na uwadze fakt iż w przypadku niektórych ubezpieczalni czy też pośredników ( Medica Polska) nie mamy wtedy możliwość samodzielnego rejestrowania się w placówkach. W tym momencie to pracownik infolinii decyduje do jakiej placówki zostaniemy zarejestrowani, chyba że uprzednio wskażemy konkretną placówkę. Warto także wspomnieć o tym iż jeśli infolinia ubezpieczalni, lub pośrednika rezerwuje wizyty, nie mamy możliwości wyboru terminów, czy też dopasowania ich do własnego czasu. W tym przypadku są one nam odgórnie narzucane, gdyż pracownik infolinii, przyjmuje zlecenie, następnie kontaktuje się z firmą medyczną w celu otrzymania wolnych terminów ( nie zawsze są to szybkie terminy). Następnie kontaktuje się z pacjentem i podaje termin wizyty. Takie zasady ma Medica Polska, Allianz, Signal Iduna. Inną regułą stosuje PZU, mimo iż ma swoją infolinię daje możliwość korzystania z infolinii LUX MEDu. Jednakże w przypadku kiedy pierwszy wolny termin jest zbyt odległy będziemy musieli skorzystać z lokalnych placówek, dzwoniąc na infolinię PZU. Pacjent który ma abonament w LUX MED w tym przypadku ma proponowany termin w klinikach należących do Grupy LUX MED ( CM-LIM, Promedis, Medycyna Rodzinna).

Przy wyborze firmy ubezpieczeniowe należy zwrócić uwagę na fakt iż jest to tylko pośrednik w realizacji opieki medycznej w związku z tym nie ponosi on odpowiedzialności za jakość i poziom świadczonych usług przez wykonawców. Co więcej, firma ubezpieczeniowa zabezpiecza się ograniczając dostęp do usług poprzez wyłączenia chorobowe, okresy karencji, oraz poprzez bardzo ograniczony zakres odpowiedzialności z tytułu świadczonych usług.
PRZYKŁAD: PZU, ALLIANZ, SIGNAL IDUNA, INTER RISK, INTER POLSKA, AXA, stosują zapis iż wyłączeniu podlegają wszystkie choroby występujące przed dzień przystąpienia do ubezpieczenia. Oznacza to iż jeśli ktoś chorował do tej pory na choroby układu krążenia, ubezpieczenie nie będzie pokrywać kosztów leczenia w tym, konsultacji, badań diagnostycznych, pobytu w szpitalu.
Dlatego decydując się na ubezpieczenie zdrowotne należy zwrócić szczególną uwagę na załącznik do umowy ubezpieczeniowej " Ogólne Warunki Ubezpieczenia" by w momencie korzystania z ubezpieczenia zdrowotnego nie spotkać się z odmową wykonania świadczenia.
Lista wyłączeń chorobowych oraz okresów karencji jest znacznie dłuższa dlatego polecam zajrzeć do OWU przed zawarciem umowy.

Jak powyższe informacje mają się do firm medycznych tj: LUX MED, Medicover, Enel-med, opiszę w następnym temacie.

środa, 16 września 2009

Jak wybrać firmę medyczną.

Coraz więcej firm w Polsce jest zainteresowanych prywatną opieką medyczną. Do 2008 roku rynek firm zajmujących się tego typu usługami odnotowywał 30% wzrosty sprzedaży. W tym roku prognozuje się iż osiągnie on 10%, co w przypadku obecnej sytuacji na rynkach światowych jest bardzo dobrym wynikiem.

Co jeśli firma zdecyduje się uruchomić tego typu program opieki? Te pytanie zadają sobie bardzo często osoby odpowiedzialne za politykę personalną. Rynek prywatnej opieki medycznej w Polsce jest bardzo rozdrobniony, a jeśli chodzi o samą formę i zakres świadczenia jest jeszcze bardziej zróżnicowany. W takim razie co należy zrobić i od kogo można uzyskać porady, pomocy?

Wiele firm współpracuje z ubezpieczalniami w zakresie ubezpieczeń grupowych, majątkowych itd. Stąd pierwsze pytanie z reguły jest kierowane do agenta lub brokera, z którym została zawarta umowa. Najczęściej po przedstawieniu oferty i analizie poszczególnych pakietów dochodzi do zawarcia umowy, lub aneksowania obecnej. Czy jest to dobre rozwiązanie? Na pierwszy rzut oka można powiedzieć, że najprostsze.

W innym przypadku osoby odpowiedzialne za temat opieki medyczej często same poszukują firm oferujących tego typy usługi. Internet, gazeta, polecenia. Jednak okazuje się iż nie jest to wcale takie proste. Ilość firm medycznych jak i ubezpieczeniowych jest tak duża, a różnorodność i skomplikowanie ofert jest tak zawiłe, że w celu dokładnej analizy trzeba by skończyć studia medyczne lub prosić o poradę lekarza.
W takim razie co należy zrobić?

Oczywiście jest wiele elementów i czynników na które należy zwrócić uwagę i nie zawsze jest to oferta. Najczęstszym kryterium wyboru jest:
1. cena
2. zakres opieki medycznej,
3. elastyczność w doborze i budowie abonamentów dla pracowników
4. ilość placówek własnych i partnerskich dostępnych w ramach umowy,
5. dostępność do usług w ramach umowy,
6. Serwis i jakość obsługi

To na początek. Następnie trzeba zastanowić się kto miałby dla nas świadczyć te usługi. Firma ubezpieczeniowa tutaj polecam portal https://www.zdrowiedirect.pl. Czy ma być to lokalna firma medyczna współpracująca z przychodniami i klinikami na terenie całej Polski. Czy też firma posiadająca własną ogólnopolską sieć klinik medycznych tj. Medicover, LUX MED, Enel-med. Wybór z pośród tych trzech opcji, także nie jest prosty. Firmy często zapominają porównać korzyści i wady z nich płynące. Na co zwrócić uwagę porównując oferty, jakie zastosować kryteria, czy można natrafić na nieprzyjemne niespodzianki o tym w następnym temacie.

wtorek, 8 września 2009

Grypa - dlaczego warto się szczepić

W krajach klimatu umiarkowanego co roku mamy do czynienia z tzw. grypą sezonową, gdzie szczyt zachorowań przypada na okres od jesieni do wiosny. Wirusy, które ją wywołują co roku zmieniają się, co sprawia, że corocznie uaktualniany jest skład szczepionki przeciwko grypie.

W jaki sposób ludzie zarażają się wirusem grypy?

Najczęściej do zakażenia wirusem grypy dochodzi w czasie bezpośredniego kontaktu z chorą osobą. Wirus przenoszony jest drogą kropelkową, czyli w wyniku wdychania mikroskopijnych cząsteczek wydzieliny z dróg oddechowych chorego. Może to się zdarzyć na przykład w autobusie, gdzie chora osoba kicha bądź kaszle. Co więcej kropelki wydzieliny znajdujące się na rękach chorego bądź na przedmiotach z jego otoczenia również przez kilka godzin pozostają zakaźne (wirus grypy jest na nich obecny). Bezpośredni kontakt z takim przedmiotem, np. klamką, może wystarczyć do zakażenia. Kropelki wydzieliny mogą również znajdować się w przewodach wentylacyjnych!

Pamiętać jednak należy, że człowiek zaraża grypą dopiero, gdy wystąpią już jej objawy, czyli po ich wystąpieniu powinien pozostać w domu i tam realizować leczenie.

W jaki sposób przebiega choroba

Zarówno stan zdrowia, jak i wiek pacjenta mają znaczący wpływ na przebieg choroby oraz jej powikłania. Należy pamiętać, że grypa nie jest przeziębieniem, ale jest o wiele bardziej groźną chorobą. Grypa ma zwykle gwałtowny początek. Pojawia się wysoka gorączka (38-40°C), ból głowy, drżenia i bóle mięśniowe, suchy kaszel, utrata apetytu oraz uczucie „ogólnego rozbicia”. U dzieci mogą temu towarzyszyć bóle brzucha. Również w nowym typie grypy A/H1N1 zaobserwowano często dolegliwości układu pokarmowego – biegunki i wymioty. Występują również objawy typowe dla przeziębienia, takie jak bóle gardła, wodnisty katar czy „zatkany nos”. Niestety z tego powodu grypa często mylona jest z przeziębieniem, przez co istnieje powszechne i błędne przekonanie, że jest to łagodna choroba. W przypadku braku powikłań, objawy ze strony układu oddechowego utrzymują się średnio przez 7-10 dni. Najdłużej trwają: kaszel i uczucie ogólnego osłabienia, które mogą być obecne nawet do 3 tygodni.

Czym grozi grypa?

Grypa jest niebezpieczna głównie z powodu swoich powikłań, na które szczególnie narażone są osoby starsze, małe dzieci, osoby przewlekle chore, z obniżoną odpornością czy kobiety w ciąży.

Do częstych powikłań grypy należą:

· zapalenie płuc,

· zaostrzenie przebiegu astmy lub innej przewlekłej choroby układu oddechowego,

· u dzieci może dojść do zapalenia ucha środowego bądź oskrzelików, często wymagających leczenia w szpitalu

· zapalenie mięśni, w tym mięśnia sercowego

· zaostrzenie przebiegu choroby przewlekłej i pogorszenie stanu ogólnego chorego

· powikłania ze strony układu nerwowego,

Szczególnie narażone na powikłania są o osoby należące do tzw. grup wysokiego ryzyka, u których występuje duże prawdopodobieństwo konieczności leczenia w szpitalu bądź nawet zgonu z powodu powikłań grypy. Do osób tych należą: 5

• osoby starsze i dzieci <>

• osoby cierpiące na choroby przewlekłe: układu oddechowego, układu sercowo-naczyniowego, cukrzycę, niewydolność nerek

• kobiety w ciąży

• osoby z upośledzeniem odporności

Jak można unikać grypy?

Podstawowym sposobem zabezpieczenia się przed grypą i jej powikłaniami jest szczepienie. Obecne na polskim rynku szczepionki zapewniają ochronę przed najbardziej groźnymi typami wirusa grypy. Są one tak skonstruowane, że nie ma obawy, iż można zachorować w wyniku ich podania. Szczepionki te są bezpieczne i wręcz zalecane u małych dzieci (powyżej 6. miesiąca życia), osób starszych czy osób z obniżoną odpornością.7 Ze względu na corocznie uaktualniany skład szczepionki szczepić powinno się każdego roku!

Kto szczególnie powinien zaszczepić się przeciwko grypie?

Tak naprawdę szczepionkę powinni przyjąć wszyscy, którzy po prostu nie chcą zachorować i nie mają przy tym przeciwwskazań medycznych do szczepienia, o czym decyduje lekarz tuż przed szczepieniem.

Szczególne zalecenia zaszczepienia dotyczą jednak:

• osób powyżej 55 roku życia

• osób chorujących na przewlekłe choroby: układu sercowo-naczyniowego układu oddechowego, jak astma czy POChP; oraz cukrzycę czy choroby nerek,

• opiekunów lub domowników osoby należącej do grup wysokiego ryzyka powikłań pogrypowych,

• rodziców i opiekunów dzieci w wieku do 5. roku życia,

• osób o obniżonej odporności,

• osób często przebywających w większych skupiskach ludzi, jak szkoły, zakłady pracy, sklepy,

• osób planujących dziecko z szansą ciąży w okresie od jesieni do wiosny (październik-kwiecień)

Kiedy zaszczepić się przeciwko grypie?

Osoby dorosłe zazwyczaj uzyskują ochronę już po 2 tygodniach od szczepienia, dlatego według najnowszych zaleceń zachęca się, aby osoby nieuodpornione szczepiły się również w trakcie sezonu zachorowań na grypę. W krajach klimatu umiarkowanego jak Polska trwa on od jesieni do wiosny, dlatego przeciwko grypie można się szczepić do kwietnia.

czwartek, 20 sierpnia 2009

Spory podatkowe wokół abonamentów medycznych

Rzeczpospolita/Rynek Zdrowia
2009-08-07 15:40:00
Minister finansów uważa, że jeżeli pracodawca pokrywa koszt opieki medycznej pracowników, uzyskują oni dodatkowy przychód, który należy opodatkować jak wynagrodzenie ze stosunku pracy.
W opinii ministra finansów sama możliwość skorzystania przez pracownika z usług objętych abonamentem medycznym jest jednoznaczna z powstaniem przychodu. I nie ma znaczenia, że z umowy między pracodawcą i firmą oferującą usługi medyczne nie wynika cena zakupu usługi na rzecz jednego pracownika, a wynagrodzenie przychodni medycznej ustalane jest ryczałtem – przypomina „Rzeczpospolita”. W opinii organów podatkowych kwotę ryczałtu wystarczy podzielić przez liczbę osób uprawnionych do skorzystania z opieki medycznej, by uzyskać kwotę, przypadającą na jednego pracownika.
Pracodawcy, w związku z tym, że odpowiadają za odprowadzenie zaliczek na poczet podatku, by nie zadzierać z fiskusem, wliczają wartość abonamentu do dochodu ze stosunku pracy pracownika, niezależnie od tego, czy pracownik skorzystał czy też nie z usług abonamentowych.
Prawnicy uważają jednak, że przepisy należy zmienić. Art. 12 ust. 1 ustawy o PIT – w ich opinii – mówi, że przychodem ze stosunku pracy, oprócz wypłat pieniężnych, jest także wartość nieodpłatnych świadczeń i ze względu na tę regulację można rozważać powstanie przychodu u pracowników z tytułu stworzenia możliwości skorzystania z opieki medycznej na koszt pracodawcy, ale art. 11 tej ustawy mówi, że przychodem są otrzymane lub postawione do dyspozycji pieniądze oraz wartość otrzymanych świadczeń w naturze i innych nieodpłatnych świadczeń. Ustawodawcy chodziło więc prawdopodobnie o opodatkowanie otrzymanych nieodpłatnych świadczeń , a nie świadczeń możliwych do uzyskania.
Prawnicy uważają ponadto, że nawet gdyby przyjąć, że u pracowników przychód ze stosunku pracy powstaje niezależnie od skorzystania z konkretnej usługi medycznej, to spółka jako płatnik nie ma obowiązku pobierania zaliczek na PIT z tytułu nieodpłatnego świadczenia, ponieważ nie jest w stanie ustalić wartości, przypadającej na indywidualnego pracownika, ze względu na fakt, że opłata jest wnoszona ryczałtem za określoną grupę pracowników. Zgodnie bowiem z art. 11 ust. 2a ustawy o PIT, wartość pieniężną nieodpłatnych świadczeń należy ustalić według cen zakupu.
Ostatnio pojawiło się kilka wyroków korzystnych dla podatników w tej sprawie. Orzeczenia nie są jednak prawomocne, gdyż zostały złożone skargi kasacyjne. Sprawą abonamentów medycznych w związku z tym – być może jeszcze w tym roku – zajmie się Naczelny Sąd Administracyjny.

Popularność Abonamentów Medycznych

Polacy coraz częściej wykupują abonamenty w prywatnych klinikach oraz ubezpieczenia zdrowotne. Z dodatkowych pakietów medycznych korzysta już ponad 2 miliony osób.
Eksperci nie mają wątpliwości, że tak wielkie zainteresowanie prywatną opieką zdrowotną wynika z tego, że ta publiczna należy do gorszych w Europie. W konsumenckim rankingu stworzonym przez niezależnych ekspertów z Brukseli zajęliśmy w ubiegłym roku odległe 25. miejsce wśród 31 ocenianych państw - podaje Dziennik.
Polacy stoją w kolejkach do specjalistów, miesiącami czekają na zlecone badania i mają mocno utrudniony dostęp do nowoczesnych leków oraz sprzętu diagnostycznego.
- Dlatego nie ma się co dziwić, że wykupują abonamenty i ubezpieczenia zdrowotne, chcąc się uniezależnić od tego kulawego i niewydolnego systemu. Chcą być leczeni szybko i bez łaski. Przestali wierzyć, że mogą liczyć na państwo - mówi Robert Gwiazdowski, ekspert Centrum im. Adama Smitha.
Abonamenty na leczenie pracownikom wykupują też firmy. Z danych Konfederacji Pracodawców Polskich wynika, że z takich usług korzysta co najmniej 1,5 miliona zatrudnionych i ich rodziny. Najpopularniejsze są te usługi, na które w państwowej przychodni czeka się najdłużej: stomatologa, ginekologa, wizyta u internisty, endokrynologa czy pediatry.
Polacy coraz częściej wykupują też ubezpieczenia zdrowotne. Te w przeciwieństwie do abonamentu powiązanego z konkretną placówką umożliwiają korzystania z usług wielu przychodni na terenie całego kraju.

Eksperci szacują, że w ciągu najbliższych 3 lat liczba osób korzystających z prywatnych ubezpieczeń i abonamentów wzrośnie o 15 proc., do 2,3 mln.